„Chiński portret” to technika badawcza, w której respondenci wyobrażają sobie badany produkt jako konkretną osobę, zwierzę lub rzecz z dowolnej kategorii. Metoda została wykorzystana do przygotowania raportu dla marki SEAT, z którego dowiadujemy się m.in. kim jest typowy użytkownik popularnych samochodów i jak jego pozycja społeczna odzwierciedla się w wybranym typie auta. Jak na tym tle prezentują się modne obecnie SUV-y i ich przedstawiciel z rodziny SEAT-a - Ateca?

Posługując się badaniem według metodologii „chińskiego portretu”, w opinii użytkowników SUV z jednej strony jest dynamiczny jak gepard, z drugiej – posiada masywną sylwetkę i „stąpa” po jezdni tak pewnie jak niedźwiedź. SUV-y odbierane są jako auta luksusowe i komfortowe. Ich wybór przez konsumentów podyktowany jest emocjami. Jak wynika z badań, typowy użytkownik SUV-a kojarzony jest z osobą o wysokim statusie finansowym i społecznym, człowiekiem sukcesu w markowym garniturze. Jego pozycję podkreśla nowy SUV, który wśród potraw jest jak sushi i homar. A jakie są czynniki wpływające na wybór tego konkretnego typu samochodu?

W bezpiecznych podróżach pomaga także technologia. Z tego względu naszpikowany nowoczesnymi rozwiązaniami SEAT Ateca z 5 gwiazdkami w testach NCAP doskonale wpisuje się w oczekiwania kierowców i trendy w świecie motoryzacji. Mimo że Ateca jest pierwszym modelem hiszpańskiego producenta w segmencie SUV-ów, nowy SEAT to auto bez kompleksów – przemyślane i dopracowane w najdrobniejszych szczegółach.

Oko cieszą również dopracowane detale w postaci wskazówek prędkościomierza i obrotomierza startujących z godziny 6, pulsującego pierścienia wokół przycisku uruchamiania silnika czy też nastrojowego oświetlenia. To SUV, który przyciąga spojrzenia, a jego wnętrze imponuje zarówno kierowcy, jak i pasażerom.

Aby odryglować drzwi nowego SEAT-a, także nie trzeba wyciągać kluczyka z kieszeni lub torebki. System wykrywa kluczyk bezdotykowo. Przy okazji lampki LED znajdujące się w lusterkach zewnętrznych oświetlą powierzchnię w okolicach drzwi, co ochroni między innymi przed wejściem w kałużę. Widoczna na ziemi iluminacja logo modelu Ateca, która towarzyszy zapaleniu lampek, to detal, który dodatkowo zaskakuje. Udręka wielu kierowców, czyli parkowanie, to w Atece „bułka z masłem” - SUV jest wyposażony w rodzaj autopilota, potrafiącego samemu wykonać ten trudny manewr. Kierowca musi jedynie pamiętać o operowaniu pedałami hamulca i gazu lub też sprzęgła (w modelach z przekładnią ręczną). Dodatkowo podczas manewrów w wąskich uliczkach czy też w terenie wspomaga go system kamer 360, wyświetlający na centralnym ekranie bardzo wyraźny obraz. Przed Atecą nie ukryje się też znużenie kierowcy wielogodzinną podróżą. W przypadku wykrycia braku aktywności kierowcy, auto wysyła dźwiękowe ostrzeżenia i zaczyna pulsacyjnie hamować. Brak reakcji powoduje, że SEAT sam się zatrzyma. Co więcej, Ateca nie tylko utrzymuje się we własnym pasie jezdni, ostrzega o pojazdach w martwym polu lusterek, zachowuje odstęp od poprzedzającego samochodu, ale i samoczynnie porusza się w korkach z prędkością do 60 km/h.

Idealne auto potrafi niczym kameleon dostosować się do chwilowych upodobań właściciela. Jeśli chce się on zrelaksować za kierownicą, przełączy Atecę w tryb normalny lub ekonomiczny. Dać nieco do wiwatu – wybierze ustawienie indywidualne. Jakby tego było mało, w modelach z napędem 4x4 prowadzący może skorzystać dodatkowo z trybów do jazdy po śniegu oraz nierównym lub górzystym terenie.

Połączenie designu, technologii i bezpieczeństwa sprawiają, że SEAT Ateca to auto kompletne. Idealny przykład doskonałego SUV-a, który pozwala doświadczać więcej i sprawiać, że codzienne podróże stają się czystą przyjemnością.