Modele SEAT-a budowane przez gigantyczne roboty
Ponad 2,5 metra wysokości i 3 tony wagi - takimi wymiarami może pochwalić się nowy, gigantyczny robot z zakładów produkcyjnych SEAT-a w Martorell. Największa maszyna w historii hiszpańskiej fabryki dołącza do ponad 2200 innych urządzeń, które tworzą najnowsze modele samochodów. Nowy robot odpowiedzialny jest za montaż najcięższych części pojazdów z precyzją co do milimetra, a dzięki jego pracy czas powstawania kompletnej karoserii wynosi jedynie 68 sekund.
Trzy tony precyzji. Co do milimetra
Wiele części, z których buduje się samochody, same w sobie ważą setki kilogramów. Kiedy przychodzi czas na ich złożenie, waga łączna wszystkich elementów dodatkowo się mnoży. Nowa maszyna z fabryki w Martorell jest odpowiedzialna za montaż trzech najcięższych bocznych elementów karoserii, które ważą prawie 400 kilogramów.
– Aby przetransportować i zmontować najmniej poręczne części samochodu tak, by jego konstrukcja była jak najbardziej precyzyjna, musieliśmy użyć większego robota – wyjaśnia Miguel Pozanco, kierownik ds. robotyki w firmie SEAT.
Karoseria w minutę
W fabryce w Martorell znajdują się dwa takie gigantyczne roboty o ładowności do 400 kilogramów. Dzięki pracy 2200 maszyn i wykwalifikowanej załogi liczącej 1700 pracowników jedna kompletna karoseria powstaje co 68 sekund. Roboty ułatwiają proces montażu pojazdu i zmniejszają zajmowaną przez linię produkcyjną powierzchnię. – Montują kluczowe sekcje pojazdu np. elementy boczne karoserii. Ze względu na to, że mogą podnosić większy ciężar, są w stanie wykonać dwie operacje jednocześnie, przez co wydajność pracy przy jednoczesnym zachowaniu jej jakości jest wyższa – tłumaczy Pozanco.
Maszyna do zadań specjalnych
SEAT posiada także inne roboty zdolne udźwignąć ciężar do 700 kilogramów, ale w tym przypadku konieczne było zastosowanie nowych rozwiązań. – Istnieje związek między ciężarem, jaki może unieść robot, a jego zasięgiem. Ten gigant jest w stanie unieść 400 kilogramów w promieniu prawie czterech metrów od własnej osi – wyjaśnia szef robotyki w SEAT. To nowość, ponieważ ten robot potrafi przenosić boczne elementy karoserii, tak by można było je ze sobą zespawać. Udało się to osiągnąć dzięki wbudowanej osi liniowej, która umożliwia poruszanie się w promieniu czterech metrów.
Urządzenia pod stałą obserwacją
Roboty są wyposażone w oprogramowanie monitorujące wszystkie dane eksploatacyjne, takie jak zużycie silnika, temperatura, moment obrotowy i przyspieszenie. – Analizując te dane, możemy przewidzieć wszelkie nieprzewidziane zdarzenia. Innymi słowy, przeprowadzana jest konserwacja predykcyjna, która na bieżąco zapewnia jakość i precyzję – podsumowuje Miguel Pozanco.